Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Serdeczna więź

Treść

O kontaktach Ojca Pio i ks. Karola Wojtyły wiemy niewiele. W dodatku przez lata narosło wokół nich mnóstwo legend, jak choćby ta, że stygmatyk przepowiedział młodemu ks. Karolowi Wojtyle, iż będzie Papieżem. Najnowsza książka "Tajemnica Ojca Pio i Karola Wojtyły" Andrei Torniellego, zaprezentowana wczoraj w siedzibie sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie, chce, przybliżając te wielkie postacie Kościoła XX wieku, z legend wydobyć fakty i pokazać wyjątkową więź, jaka łączyła Papieża Polaka i Ojca Pio. Książkę wydała Edycja św. Pawła. Do tej pory wiadomo było tyle, że młody ks. Karol Wojtyła udał się w 1948 r. do San Giovanni Rotondo, gdzie spowiadał się u kapucyna stygmatyka, i że 14 lat później wysłał do niego list z prośbą o modlitwę w intencji znajomej chorej na nowotwór, która cudownie wyzdrowiała, a 11 dni po pierwszym liście wysłał drugi z poruszającym podziękowaniem. - Z tego jednego spotkania, jakie miało miejsce między Janem Pawłem II a Ojcem Pio w 1948 r., narodziła się tak głęboka relacja, która później trwała długie lata - podkreślił Tornielli. Wraz z wydaniem książki zbiegło się odnalezienie na początku tego roku kopii nieznanego listu ks. bp. Karola Wojtyły do Ojca Pio wysłanego z Rzymu - w czasie drugiej sesji Soboru Watykańskiego II. List zawiera kolejną prośbę przyszłego Papieża o modlitwę w intencji sparaliżowanej kobiety, a także jego pracy duszpasterskiej. - Z mojego punktu widzenia ten list jest ważny z dwóch powodów. Po pierwsze, otwiera pole do spekulacji na temat innych listów Wojtyły do włoskiego stygmatyka. Po drugie, jest świadectwem ich głębokiej relacji, gdyż biskup prosi Ojca Pio o modlitwę za niego samego i za jego duszpasterstwo - podkreślił autor książki. Do tej pory znane były tylko dwa listy ks. Wojtyły do stygmatyka. Przedmowę do publikacji napisała dr Wanda Półtawska - obecna na wczorajszej prezentacji - wieloletnia przyjaciółka Karola Wojtyły, cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem Ojca Pio z nowotworu. To właśnie jej dotyczyły zachowane listy, choć ks. Wojtyła nie wspomniał jej nazwiska. Andrea Tornielli zwraca uwagę, że Ojciec Pio nie powiedział ks. Wojtyle, iż będzie Papieżem, ale nie oznacza to, że nie wiedział, jak wyjątkowego człowieka spotkał. Na dowód tego autor książki przypomina słowa, jakie wypowiedział Ojciec Pio po otrzymaniu listu od biskupa z Krakowa: "Jemu nie można odmówić", a także dwa fakty. Pierwszy z nich dotyczy tego, że kapucyn kazał zachować listy od młodego biskupa, a drugi, że Ojciec Pio wyjawił w rozmowie z Karolem Wojtyłą, która przez lata pozostała w tajemnicy, że najbardziej boli go stygmat, o istnieniu którego nie wiedzą nawet lekarze - nigdy nieopatrywany, umiejscowiony z tyłu na ramieniu. Maria Popielewicz "Nasz Dziennik" 2008-02-13

Autor: wa